Jeśli jesteście, z Mazowieckiego, albo z paru innych województw, to pewnie wiecie, że dzisiaj zaczynamy ferie zimowe. Yassss! Dwa tygodnie przerwy po półtorej tygodnia nauki, po dwóch i pół tygodniu przerwy, a potem dwa miesiące chodzenia do szkoły bez przerwy. O niczym innym nie marzyłam, dziękuję ministerstwu edukacji za cudowne rozplanowanie ferii! Yay! Ale już tak na poważnie, to w pierwszym tygodniu jadę...
Wydaje mi się, że słowa "I can't believe that it's always like this" (z piosenki powyżej^) idealnie oddają mój nastrój przez jakieś 90% czasu. Po prostu nie mogę uwierzyć, że moje życie jest prawie zawsze takie same. Jako osoba, która ma dobre oceny, zajęcia dodatkowe i jeszcze jakieś inne zainteresowania, muszę to wszystko ogarniać, no, i jeszcze do tego zestawu dochodzi mój kompletny...
Wiem, że tytuł posta może wprowadzić Ciebie Czytelniku, w lekką konsternację, ale już zaraz dowiesz się o co chodzi. Po poprzedniej notce, która była dość ciężka, dzisiejsza będzie o nieco innej tematyce, z którą już zapewne zetknęliście się na wielu innych blogach, czyli fakty. Tylko, że (oczywiście) jak ja coś robię to zawsze wyjdzie inaczej niż zamierzałam, więc będą to fakty w moim...
Dzisiejszy post jest swego rodzaju wstępem do serii notek, a raczej jest to początek wielkich zmian na blogu, a zmiany te będą przede wszystkim dotyczyły jego tematyki, ale wszystko w swoim czasie, na razie nie chcę zdradzać za dużo. Ten post zainspirowany jest moim ukochanym Indochine, a ściślej mówiąc, ich utworem "College Boy", do którego teledysk nakręcił (również mój ukochany, teraz chyba możecie...
Wybaczcie mi, jeśli w tytule jest błąd, ale sklecenie tak prostego zdania jest maksimum moich możliwości po dwóch latach nauki francuskiego. Na sam początek nowego roku, możemy już chyba zejść z optymistycznego tonu poprzednich postów i powiedzieć coś bardziej prawdziwego (pesymistycznego). Po naczytaniu się podsumowań roku/życzeń noworocznych/postanowień noworocznych itd. mogę spokojnie stwierdzić, że jestem chodzącym (co ja mówię, ja nie chodzę, ja siedzę,...